Biologiczne starzenie się skóry to nieubłagany proces. Choć trudno w to uwierzyć, zaczyna się już po 25. roku życia. To wtedy zmniejsza się ilość kolagenu, który zapewnia jędrność i gładkość skórze. Jak przebiega ten proces i czym można go spowolnić?

Ochrona narządów wewnętrznych

Czy wiesz, że skóra jest największym organem człowieka? Ten fakt zwykle zaskakuje, ponieważ nie myślimy o niej w tych kategoriach. Co więcej, skóra jest jednocześnie największym organem. Jej całkowity ciężar to aż 16 proc. masy naszego ciała. To specyficzne „opakowanie” chroni narządy wewnętrzne przed światem zewnętrznym. Starzenie się skóry nie przebiega identycznie. Tzw. starzenie endogenne (wewnątrzpochodne) jest ściśle powiązane z wiekiem, genetyką i hormonami. Nie mamy na nie żadnego wpływu. Z kolei starzenie egzogenne (zewnątrzpochodne) jest uzależnione od środowiska, w jakim żyjemy, promieniowania UV oraz codziennej pielęgnacji.

Potencjał zapisany w genach

Istnieje wiele teorii na temat starzenia się skóry. Najbardziej popularna zakłada, że nasze komórki po prostu realizują genetycznie zakodowany program życiowy. Na jego finiszu jest ich obumieranie. Niestety, genu, odpowiedzialnego za starzenie nikt jeszcze nie odkrył. Nie ma więc mowy o zatrzymaniu tego procesu. Można go co najwyżej spowolnić. Naukowcy znają natomiast około 100 genów, które biorą udział w procesie degradacji komórek. To przez nie z wiekiem dochodzi np. do zaniku pamięci komórkowej, czy też osłabienia procesów regeneracyjnych. Uszkadza się też struktura DNA jądra komórkowego, zwłaszcza przez stres oksydacyjny, wywołany wolnymi rodnikami.

Starzenie się skóry, po czym je rozpoznajemy?

Ubywający kolagen, czyli główne białko tkanki łącznej, to pierwsze oznaki degeneracji skóry. Pierwsze efekty zwykle widać w górnej partii twarzy. To tzw. kurze łapki. Kolejnym etapem, rozłożonym na lata jest wiotczenie skóry. Zmiana fizjologii i struktury skóry powoduje pojawienie się zmarszczek. To proces nieuchronny. Pojawiają się różnego typu zagłębienia skórne: bruzdy, cienkie linie, zagłębienia. Czasem ich lokalizacja zbiega się z już istniejącymi zmianami, np. śladami po przebytym trądziku. Degradacja kolagenu oznacza, że napięta dotąd skóra zaczyna się fałdować. Z kolei ubytek kwasu hialuronowego przyczynia się do jej odwodnienia.

Zmarszczki i wiotkość skóry

Najłatwiej akceptujemy zmarszczki powierzchowne, ponieważ są stosunkowo płytkie. Najgorszy jest moment, gdy identyfikujemy w lustrze zmarszczki głębokie. Mogą być pionowe, poziome, pojawiać się na twarzy, dekolcie, szyi. To kiedy się pojawią i w jakim wydaniu zależy od uwarunkowań genetycznych, stylu życia i codziennej pielęgnacji. Ubytek kolagenu i elastyny powoduje też wiotczenie skóry. Jej włókna stają się sztywne i pofałdowane, twarz traci jednolitą strukturę. Objętość tracą przede wszystkim policzki, ale też okolice skroni. Osoby w średnim wieku mają tzw. dolinę łez, charakterystyczne bruzdy od okolicy oka w dół policzka.

Zdrowy styl życia spowalnia starzenie

Uważasz, że na starzenie się skóry masz niewielki wpływ? Wystarczy sprawdzić, jak poprawiła się cera u osób, które postawiły na aktywność fizyczną. Dotlenione ciało ma więcej sił i wigoru. Zbawienne w skutkach jest także unormowanie godzin snu. Zarwana noc w młodym wieku nie czyni nam wielkiej szkody. Jeśli pozwolimy sobie na nią po czterdziestce, skutki będą natychmiast widoczne na twarzy. Podkrążone oczy, ziemista cera dobitnie pokazują, że proces regeneracji znacznie nam zwolnił. Zdrowy styl życia to także rozsądna dieta. Mniejsze porcje, wiele warzyw na talerzu. Ich cenne składniki pomagają walczyć z niszczącym działaniem wolnych rodników. Aby jeszcze mocniej dotelnić zmęczoną skórę, świetnym wyborem jest zabieg infuzji tlenowej, która polega na wtłaczaniu substancji aktywnych zastosowanego preparatu do głębokich warstw skóry za pomocą czystego, medycznego, hiperbarycznego tlenu pod zwiększonym ciśnieniem. Dzięki tak skoncentrowanej dawce i wysokiemu ciśnieniu dociera on do głębokich warstw skóry, aktywując dotlenienie i metabolizm komórek.

Kwas hialuronowy sprzymierzeńcem młodości

Pomiędzy 25. a 50. rokiem życia drastycznie, bo aż o połowę spada ilość kwasu hialuronowego w skórze. Ten proces może nasilić stres oksydacyjny, czy też problemy hormonalne podczas menopauzy. Z wiekiem obniża się też ilość ceramidów, które odpowiadają za nawilżenie i nawodnienie skóry. Cera staje się nadaktywna, pojawiają się na niej stany zapalne. Czy pielęgnacja kosmetykami, wzbogaconymi o kwas hialuronowy i ceramidy jest skuteczna? Na pewno tak, ale trzeba poczekać na jej efekty. Znacznie szybciej uzupełnisz ilość kwasu hialuronowego w gabinecie kosmetycznym.

Medycyna estetyczna a starzenie się skóry

Starzenie się skóry można znacznie spowolnić. Wystarczy stosować skuteczne zabiegi odmładzające na twarz. Toksyna botulinowa, kwas hialuronowy, wampirzy lifting, zabiegi z użyciem laseów to propozycja wielu gabinetów beauty. Chcesz skorzystać z ich usług? Szukaj profesjonalistów. Ruczaj Clinic to miejsce, w którym możesz liczyć na fachową konsultację. Twoje pomysły na poprawę kondycji skóry zweryfikuje specjalista. Podpowie, z czego możesz korzystać i na jakie efekty powinnaś się nastawić.

Pięknie starzejąca się skóra pomaga łagodniej przyjmować zmiany, jakie nas czekają. Warto wspomóc swoją urodę dla lepszego samopoczucia.